Szarłat wiechowaty, zboże XXI wieku, czyli amarantus. To jedna z najstarszych roślin uprawnych na świecie, w Polsce popularna stosunkowo od niedawna. W naszym kraju szarłat uprawia się przede wszystkim na Lubelszczyźnie.
Dzisiaj amarantus przeżywa swój renesans, ale w czasach konkwistadorów uważany był przez przybyłych do Ameryki Południowej Europejczyków za diabelskie ziele i z ogromnym zaangażowaniem był przez nich tępiony. Skąd taka zła sława? Indianie używali amarantusa do obrzędów religijnych, mieszano go z ludzką krwią i podawano do jedzenia wojownikom. Dzięki niej mieli posiąść niezwykłą siłę i odwagę. Rdzenni mieszkańcy Ameryki Południowej nazywali szarłat „nieśmiertelnym”. 
Podobnie jak quinoa, amarantus tak naprawdę jest pseudozbożem o niezwykłych właściwościach odżywczych. Zawiera duże ilości dobrze przyswajalnego białka, sporo wapnia i żelaza oraz witamin. To znakomity wybór dla osób cierpiących na nietolerancję glutenu (amarantus go nie zawiera), a także dla osób unikających jedzenia mięsa, o obniżonej odporności, rekonwalescentów.
Amarantus zawiera skwalen, substancję, która jest m.in. składnikiem płaszcza lipidowego skóry. Udowodniono, że skwalen opóźnia procesy starzenia, ma również działanie przeciwgrzybiczne i przeciwbakteryjne. Szarłat działa więc jak naturalny antybiotyk.
Roślina ta zawiera także nienasycone kwasy tłuszczowe obniżające poziom cholesterolu.
Jak wygląda amarantus? Można go kupić pod kilkoma postaciami: jako mąkę, płatki, nasiona, a także jako popping, czyli nasiona prażone (wyglądają jak drobne kulki styropianu). Nasiona po ugotowaniu można dodawać do sałatek, zup, jeść w towarzystwie mięsa, sosu i surówki. Popping z kolei może być spożywany bez żadnych dodatków, jako zdrowa alternatywa dla popcornu lub jako dodatek do jogurtu.
Szanowny Czytelniku/Konsumencie - każdy Człowiek posiada swój własny metabolizm i własne nawyki żywieniowe. Informacje publikowane w serwisie MAKAR.PL nie stanowią porad o charakterze medycznym. Mają charakter wyłącznie informacyjny i nie mogą być traktowane jako specjalistyczne porady zdrowotne, oraz nie mogą one zastępować profesjonalnego doradztwa medycznego/dietetycznego. Właściciel serwisu oraz autorzy artykułów nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa niewłaściwego zastosowania prezentowanych treści.